Szachownice cesarskie o pełnych majestatu kwiatach dostępne są w kilku odmianach: Aurora - pomarańczowa, Lutea - żółta oraz Rubra Maxima – czerwona. Prawdziwym rarytasem jest odmiana Striped beauty (prezentowana na zdjęciu) o paskowanych kwiatach w kolorze miodu i jasno zielonych liściach.
Szachownice cesarskie naturalnie występują w południowo-zachodniej Azji a ich charakterystyczne cebulki (mające w środku dziurkę wydzielają specyficzną woń ziemi i mchu) sprowadzono do Europy w XVI w. i od razy zyskały popularność.
Szachownice cesarskie należą do rodziny liliowatych choć w przeciwieństwie do swoich kuzynek lilii nie kwitną latem, lecz wiosną na przełomie kwietnia i maja.
Z uwagi na niespotykane kwiaty wokół szachownic zrodziły się legendy. Jedna z nich opowiada historię pięknej perskiej księżniczki, która niesłusznie została oskarżona przez męża o niewierność i wypędzona z pałacu. Wypędzona księżniczka uroniła tyle łez, że skurczyła się do wielkości kwiatu.
Tworząc kompozycje warto łączyć je z innymi szachownicami, sadzić w ich pobliżu niskie odmiany tulipanów czy narcyzów. Szczególnie dobrze będą prezentować się w połączeniu z tulipanem pełnym Orange Princess i papuzim Texas Gold. Można także tworzyć kompozycje z ciemniejszymi tulipanami fioletowymi różowymi.